Jak widzicie skóra jest wyraźnie zaczerwieniona.. W moim przypadku nie pojawiły się siniaki tylko naczynka stały się bardziej wyraziste, jednak po paru dniach wróciły do normalnego stanu. Na ostatnim zdjęciu widać czerwone kropeczki, które również są normalnym odczynem po tego rodzaju masażu. Mam nadzieje, że poświęcenie tych kilkunastu minut dziennie na walkę z cellulitem opłaci się i w lato będę mogła pochwalić się jędrnymi nogami ;D
a na koniec pokażę Wam naklejki zakupione w Biedronce za 6 zł. Nakleiłam je na ściany w korytarzu.. Ptaszki dodaję uroku i wprowadzają wiosenny nastrój do domu :D
Życzę Wam miłej majówki i przede wszystkim odpoczynku! ;D
coraz głośniej i częściej mowa o Bańkach Chińskich - co mnie coraz bardziej kusi ;)
OdpowiedzUsuńKochana efekty będą:))
OdpowiedzUsuńmuszą być! tyle cierpienia nie może pójść na marne! ;D
UsuńJestem ciekawa jaki będzie efekt ;)
OdpowiedzUsuńfajne są te naklejki.
OdpowiedzUsuńciekawe to!
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa efektów, bo może i ja bym w takie bańki zainwestowała :D A naklejki urocze :)
OdpowiedzUsuńprzesłodkie są te naklejki! <3
OdpowiedzUsuńfajne ;D
OdpowiedzUsuńNajważniejsze to umieć się nimi dobrze obsługiwać ;) Powodzenia!
OdpowiedzUsuńpowodzenia życzę ;)
OdpowiedzUsuńMi trochę brak czasu na takie cuda, kremem antycellulitowym smaruje się codziennie ale na inne tego typu zabiegi nie mam czasu :<
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś te bańki ale ich nie stosowałam :) ale krem staram się regularnie używać
OdpowiedzUsuńchcę kiedyś spróbować tych baniek :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa efektów :)
OdpowiedzUsuńJa też mam bańki chińskie. Lubię jak mi zasysają skórę xD
OdpowiedzUsuńcodziennie się masujesz nimi? ja chyba też porobię znowu tydzień, bo mam wrażenie, że moje nogi to takie flaki, że patrzeć na nie nie mogę! spróbuję przynajmniej, choć te wychodzące na wierzch naczynka trochę mnie przerażały
OdpowiedzUsuństrasznie sie boje ich :) ale slyszalam o rewelacyjnych efektach
OdpowiedzUsuńmam ten krem Eveline, ale nigdy nie używałam go razem z bańkami :) Ja jednak mam uraz do baniek z dzieciństwa :(
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
ciekawa jestem efektów :) super naklejki :)
OdpowiedzUsuń+obserwuję :)
siiteemodels.blogspot.com
przyjemny taki masaż?:)
OdpowiedzUsuńrównież ciekawa jestem efektu!pozdr i zapraszam do nas na nowy post
OdpowiedzUsuńa ja zawsze chciałam spróbować i chyba wkońcu to zrobię :)
OdpowiedzUsuńhttp://aboutwhatwomenlove.blogspot.com/
naklejki są super, szkoda że nie widziałam ich w Biedronce:/
OdpowiedzUsuńBańki ciekawie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia z masażami :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa czy te bańki coś dają, także czekam na relacje i mam nadzieję, że efekty będą ! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do akcji Maliny: Kolorowe lato na paznokciach. Szczegóły w ostatnim poście. Będzie mi bardzo miło, jeśli zechcesz wziąć udział.
OdpowiedzUsuń